WIELKANOC

PROPOZYCJA PANI ALI MAZUR 

JAK ZROBIĆ EKOLOGICZNE PISANKI

W naszym wielkanocnym koszyku ze święconką nie może zabraknąć kolorowych jajek. Barwienie ich przekazywane jest nam od pokoleń. Tak wykonane jajka można spokojnie zjeść.

Od wielu lat upraszczamy sobie ten zwyczaj malowania jajek, kupując gotowe, sztuczne barwniki. Jednak nie wszystkie nadają się do spożycia (zamiast barwników spożywczych zawarte są w nich barwniki włókiennicze). Jajka barwione takimi farbkami zamiast radości i korzyści mogą przynieść nam kłopoty, jeśli zdecydujemy się je zjeść. Dlatego warto zrezygnować z wygodnych, przemysłowych wspomagaczy.

Malowanie jaj za pomocą naturalnych (domowych) barwinków jest bardziej pracochłonne. Wymaga trochę więcej zaangażowania i wysiłku. Jednak raz w roku warto się poświęcić, aby nasze wielkanocne jajka były zdrowe i bezpieczne dla organizmu.

Z czym gotować jaja by były bezpieczne dla organizmu :

Biały – ugotowane jajko wkładamy na krótko do wody z dodatkiem octu lub cytryny.

Brązowy – gotujemy jajko w łupinach cebuli, suszonych łupinach orzecha włoskiego lub kawy.

Zielony – gotujemy w pokrzywie, młodej trawie, młodym zbożu (szczególnie żyto).

Jasnozielony – gotujemy w szpinaku (może być mrożony).

Żółty – gotujemy w liściach brzozy i bardzo suchych łupinach cebuli.

Czerwony – gotujemy w korze dębu, suszonych jagodach, czystym soku z buraka czerwonego, łupinkach z czerwonej cebuli lub czerwonej fasoli.

Pomarańczowy – gotujemy w marchwi, dyni.

Niebieski – gotujemy w suszonych owocach tarniny lub czerwonej kapuście.

Różowy – gotujemy w rozcieńczonym wodą soku z buraka czerwonego.

Fioletowy – gotujemy w wywarze z kwiatów malwy.

Czarny – gotujemy w wodzie z wygotowanych szyszek olchowych.

Złoty – gotujemy w wywarze z cebuli i z łupin orzecha włoskiego (cebuli musi być więcej).

Jak uzyskać ładny odcień na pisance?

Uzyskana barwa zależy od kilku czynników:

* Do barwienia najlepsze są nieuszkodzone jajka o najjaśniejszych odcieniach, czyli o białych skorupkach. Można też wybrać jajka z ciemnymi, charakterystycznymi plamkami – posłużą jako dodatkowa, naturalna ozdoba.

* Im więcej jest substancji barwiącej, tym ciemniejszy kolor uzyskujemy.

* Im dłużej jajka zanurzone są w naturalnej kąpieli, tym uzyskujemy intensywniejszy kolor.

* Kolory będą trwalsze, jeśli do wszystkich wywarów dodamy trochę octu lub soku z cytryny.

* Ciekawe efekty uzyskamy mieszając ze sobą różne barwniki.

Dwa sposoby farbowania jajek.

Farbowanie na ciepło – surowe jajka wkładamy do zimnej wody z barwnikiem i razem gotujemy. Ciepło powoduje, że barwnik wnika w skorupkę jajka. Dzięki czemu otrzymujemy intensywniejszy kolor.

Farbowanie na zimno – ugotowane jajka wkładamy do gorącej wody z barwnikiem. Pozostawiamy w niej do wystudzenia. Uzyskujemy delikatniejszy kolor.

Przed gotowaniem jajka starannie i dokładnie myjemy w ciepłej wodzie. Zafarbowane jajko wyjmujemy metalową łyżką. Następnie delikatnie osuszamy papierowym ręcznikiem i pozostawiamy do wyschnięcia.

Pisanki pocieramy natłuszczonym wacikiem (masłem, margaryną, smalcem, olejem, oliwą). Będą miały elegancki połysk.

MIŁEJ ZABAWY! 🙂 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
PROPOZYCJA PANI AGNIESZKI PIETRZAK-TARNOWSKIEJ

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
PROPOZYCJA PANI AGNIESZKI STRZAŁKI
Pisanka na naleśniku:

 

Z naleśnika wykrawamy kształt pisanki. Całość smarujemy dżemem owocowym, a następnie ozdabiamy ulubionymi owocami.

Smacznego 🙂

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
PROPOZYCJA PANI AGNIESZKI PIETRZAK-TARNOWSKIEJ

Jak zrobić pisanki z dzieckiem?

 

Pisanki są jednym z najbardziej znanych symboli wielkanocnych. Można je wykonać na wiele sposobów, a dzieci uwielbiają je przygotowywać! Jeśli nie macie pomysłu na to, jak zrobić pisanki na Wielkanoc, zajrzyjcie do naszego poradnika.

  1. Farbki i naklejki

Barwniki to najprostsza metoda. Wystarczy rozpuścić je w gorącej wodzie i włożyć do niej jajka. Po kilkunastu minutach można już wyjmować kolorowe pisanki i przystąpić do dalszej pracy. Jeśli chcecie je jakoś ozdobić, a nie potraficie malować, możecie nakleić gotowe wzory. Trzeba jednak odczekać aż jajka całkowicie wystygną – inaczej mogą się poodbarwiać. W sklepach jest mnóstwo naklejek, możecie wybierać rozmaite wzory, w zależności od upodobań waszych dzieci. Naklejkę należy przykleić na jajko i zanurzyć we wrzątku na 3 sekundy. Pod wpływem ciepła skurczy się i będzie idealnie przylegać do jajka.

  1. Krepina i flamastry

To propozycja dla wszystkich dzieci, które uwielbiają rysować. Zanim przystąpicie do pracy, zdecydujcie, czy zabarwiacie jajka. Jeśli tak, zróbcie to w taki sam sam sposób, jak w instrukcji powyżej. Następnie możecie już popuścić wodze fantazji i namalować na pisankach motywy świąteczne, roślinne, wielkanocne zajączki i kurczaczki. Z krepiny zróbcie podstawki do jajek. Pięknie będą się prezentowały np. takie w formie kwiatów.

  1. Rajstopy i… liście

Przy tej metodzie po raz kolejny będziemy musieli skorzystać z barwników spożywczych. Do nieufarbowanego jeszcze jajka przyłóżcie listek wybranej przez was rośliny (może to być paprotka, natka pietruszki, listek z drzewa) i owińcie wszystko kawałkiem pończochy. Całość mocno zwiążcie gumką recepturką i zanurzcie w rozpuszczonym barwniku. W ten sposób otrzymacie piękne pisanki z motywami roślinnymi.

  1. Rzeźb nożykiem!

W prosty sposób na pomalowanych jajkach możecie wyrzeźbić różne wzory. Wystarczy wziąć do rąk zabarwione jajko, nożyk albo igłę i popuścić wodze fantazji. Ze względu na narzędzia jest to jednak propozycja dla starszych dzieci. I dla tych, które mają dużą cierpliwość – praca nad takimi pisankami może wam zająć nawet kilka godzin.

  1. Skorzystaj z włóczki lub materiału

To propozycja dla dziewczynek, które interesują się robieniem na drutach (wbrew pozorom, staje się znów modne!). Jeśli lubicie bawić się w robótki ręczne, możecie wydziergać na drutach piękne kubraczki na pisanki. Takie jajka cudownie się prezentują i mogą pozostać w waszej rodzinie przez kilka kolejnych lat.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

PROPOZYCJA PANI AGNIESZKI PIETRZAK-TARNOWSKIEJ

Wielkanocne babeczki majonezowe z kremem śmietankowym

Składniki:

  • MAJONEZ (75 G)
  • CUKIER WANILINOWY WINIARY (0,5 OPAKOWANIA)
  • PROSZEK DO PIECZENIA WINIARY (0,5 ŁYŻECZKI)
  • JAJKO (2 SZTUKI)
  • CUKIER (4 ŁYŻKI)
  • MĄKA ZIEMNIACZANA (2 ŁYŻKI)
  • MĄKA PSZENNA (2 ŁYŻKI)
  • AROMAT CYTRYNOWY (1 OPAKOWANIE)

Krem

  • ŚMIETANKA 30% (250 ML)
  • CUKIER PUDER (30 G)
  • SEREK MASCARPONE (200 G)
  • BARWNIKI SPOŻYWCZE

Przygotowanie:

  1. Ciasto – Piekarnik rozgrzej do 170°C.
  2. Białka ubij na sztywną pianę, dodaj cukier i nadal ubijaj do rozpuszczenia cukru.
  3. Dodaj cukier wanilinowy i żółtka. Połącz razem.
  4. Mąkę pszenną i mąkę ziemniaczaną przesiej z proszkiem do pieczenia.
  5. Do masy jajecznej dodawaj stopniowo suche składniki delikatnie mieszając.
  6. Dodaj majonez i aromat. Całość delikatnie wymieszaj.
  7. Foremki do babeczek posmaruj masłem i posyp bułka tartą. Przełóż ciasto do foremek napełniając je do połowy wysokości. Piecz 25 minut.
  8. Krem – Ubij śmietankę na sztywną masę, dodaj serek i cukier puder. Wszystko razem delikatnie wymieszaj
  9. Masę możesz podzielić na 2-3 części do każdej dodając inny barwnik spożywczy.
  10. Masę odstaw do lodówki na 30-40 minut. Przełóż do szprycy z dowolną końcówką i udekoruj babeczki.
  11. Z ciasteczek, czekoladek, cukierków i kawałków laski wanilii zrób zajączki.

SMACZNEGO!! 🙂 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

PROPOZYCJA PANI ANI FIREK

WIELKANOCNA KRZYŻÓWKA

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

PROPOZYCJA PANI JUSTYNY DĄBEK

Zagadki Wielkanocne

Zagadki dla dzieci nie tylko zapewniają świetną zabawę, ale także ćwiczą pamięć, uczą logicznego myślenia i wspomagają koncentrację. Serdecznie zapraszamy do skorzystania z Wielkanocnych zagadek, przy których dzieci na pewno nie będą się nudzić

  1. Święta! Święta nadeszły!

Wstawajmy! Już rano!

Podzielimy się jajeczkiem,

Bo dziś przecież …

  1. Choć już Święta blisko

Wiatr na dworze dmucha.

Na talerzu, w domu kiełkuje …

  1. W jakim dniu, czy wiecie,

chociaż słońce świeci,

biega po podwórku

dużo mokrych dzieci?

  1. Długie uszy,

mały ogon,

bardzo jest nieśmiały.

I z ogonkiem, jak pomponik

przez zielone pola goni.

  1. Jestem żółty, mały, puszysty

i z jajka się wykluwam.

Czy już wiecie, kto ja jestem?

  1. Upleciony ze słomy,

z wikliny, chętnie nosi owoce, jarzyny.

Podwieczorek też weźmie czasem,

a i grzyby przyniesie z lasu.

  1. Jak się nazywa skorupka

od jajek, co na Wielkanoc

się przydaje?

  1. Ma dwa rogi, cztery nogi,

z wełny kożuch na mróz srogi.

Trawę skubie cały ranek

ten biały…

  1. Kura je zniosła, mama przyniosła,

ugotowała i dzieciom dała.

  1. A jak nazywają się jajka:

białe, żółte, ozdabiane,

na Wielkanoc darowane?

  1. Nie miauczą, lecz kwitną,

białe albo szare.

Znajdziesz je na wierzbie,

gdy się kończy marzec.

  1. Zagląda ciekawie

Przez okienko – słonko.

Bo też chce zobaczyć koszyk ze …

  1. Zgodnie z wielkanocnym zwyczajem

Słodkie upominki każdemu rozdaje.

  1. Może być migdałowa,

luksusowa, lukrowana,

z rodzynkami,

a każda zapachem kusi.

  1. Żółciutki jak słonko,

Piękne jak motyle.

Wiosną rozkwitają

W ogrodzie …

ODPOWIEDZI

  1. Wielkanoc
  2. Rzeżucha
  3. Lany Poniedziałek
  4. Zając
  5. Kurczaczek
  6. Koszyk
  7. Wydmuszka
  8. Baranek
  9. Jajko
  10. Pisanki
  11. Bazie
  12. Święconka
  13. Zajączek Wielkanocny
  14. Baba
  15. Żonkile
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
PROPOZYCJA PANI MONIKI WAŻELIŃSKIEJ

Przepis na jajko – świnkę.

Czy ktoś się oprze takiej śwince?

Smakowita świnka to zabawna propozycja na wielkanocną (i nie tylko!) przekąskę! Dzieciom na pewno spodoba się ten pomysł!

Potrzebne będą:

jajka ugotowane na twardo
– ziarenka pieprzu
– ugotowana parówka (lub marchewka i rzodkiewka – co kto woli)
– odrobina domowego majonezu lub chrzanu, natka pietruszki

Do dzieła!

Ugotowane jajka studzimy i obieramy ze skorupki. W każdym jajku można delikatnie ściąć odrobinę dolnej część – będzie stało stabilniej.

Parówkę kroimy na plasterki – przyklejamy do każdego jajka plasterek jako nosek za pomocą chrzanu lub majonezu. Z paru plasterków parówki wycinamy trójkąty, następnie po obu stronach jednego końca każdego jajka robimy nacięcia i wkładamy w nie trójkątne uszka.

Uwaga! Zamiast parówki możemy użyć marchewki i rzodkiewki – z marchewki wówczas zróbcie nosek, zaś z rzodkiewki uszka.

Z ziarenek pieprzu robimy oczka, a z gałązek natki – ogonki świnki.

Smacznego!

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

PROPOZYCJA PANI ANNY ŁUCZKIEWICZ

Zabawy Wielkanocne

Wyścig z jajem

Potrzebna będzie łyżka – drewniana lub zwykła, i jajko (najlepiej sztuczne lub ugotowane na twardo). Wyznaczamy start i metę, prosimy dziecko,żeby przeniosło jajko na łyżce w taki sposób, aby nie spadło. Możemy mierzyć czas, zaproponować konkretny sposób poruszania się, np. tyłem, bokiem, stopa za stopą, na kolanach, wielkimi krokami itd. Dziecko powinno starać się przez całą trasę trzymać wyprostowaną rękę.

Zbijające jajko

Potrzebujemy plastikowych kubeczków lub kręgli i plastikowe jajko. Wyznaczamy miejsce, z którego będziemy rzucać, a po przeciwnej stronie ustawiamy kubki lub kręgle. Dziecko rzuca tak długo, aż wszystkie kubeczki/kręgle się przewrócą.

Rzut w pisankę

Na dużej kartce, którą kładziemy na podłodze rysujemy składającą się z kilku koncentrycznych okręgów pisankę. Wymyślamy punkty przyznawane za każdy okrąg. Dziecko z wybranego stałego miejsca rzuca do pisanki woreczkiem, starając się trafić w najwyżej punktowane okręgi.

Doczep ogonek zajączkowi

Na arkuszu brystolu rysujemy sylwetę zajączka. Miejsce na ogonek wyklejamy taśmą dwustronną.Rysunek zawieszamy na ścianie lub drzwiach. Dajemy dziecku małe kuleczki waty, żeby wypełniło ogonek. Podczas przypinania ogonka dziecko ma zawiązaną chustę na oczach.

Życzymy wesołej zabawy 🙂

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

PROPOZYCJA PANI BASI SIENICKIEJ

Ciekawostki o Świętach Wielkanocnych.

Wielkanoc to najstarsze święto w chrześcijańskiej kulturze, obchodzone już od II w. n.e. Według tradycji, zaczyna się już w Wielką Sobotę, tuż po zachodzie słońca. Data Wielkanocy wyznaczana jest na podstawie faz księżyca. Wypada zawsze w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni księżyca.

Zanim zasiądziemy do wielkanocnego śniadania, w Wielką Sobotę wyruszamy z wiklinowym koszykiem do kościoła, by poświęcić znajdujące się w nim pokarmy. Dzisiaj ma to symboliczne znaczenie, ale dawniej błogosławiono wszystkie dania spożywane podczas świątecznej uczty. Z tego też względu pokarmy święcono w domach, a nie w kościele. Zgodnie z tradycją, w koszyczku powinno znaleźć się 7 pokarmów o symbolicznym znaczeniu: jajko, chleb, sól, wędlina, masło, chrzan oraz kawałek ciasta. Zwyczaj dzielenia się jajkiem przy świątecznym śniadaniu ma podobne znaczenie do dzielenia się opłatkiem w czasie wigilijnej wieczerzy. Dzielenie niesie ze sobą życzenia pomnażania sił witalnych. Dawniej, przed rozpoczęciem wielkanocnej uczty, zjadano korzeń chrzanu, który miał uchronić przybyłych gości przed bólem żołądka.

 

Zwyczaj malowania jaj i wydmuszek wywodzi się ze starosłowiańskich obrzędów.

W dobie chrześcijaństwa do malowania jaj siadano w Wielki Piątek, a ich ozdabianiem zajmować się mogły tylko dziewczęta. To one w wodzie po gotowaniu jaj myły włosy, aby były gęste i lśniące. Malowane jaja służyły również dziewczętom jako wykup w Poniedziałek Wielkanocny, aby chłopcy ich zbytnio nie oblewali wodą. Najpiękniej ozdobione i pomalowane jaja dziewczęta wręczały chłopcu, który najbardziej im się podobał.

Z pisankami wiązało się wiele gier i zabaw. Najpopularniejsza była ,,walatka” polegająca na rozbijaniu pisanki o pisankę. Inna to ,,burda, która polegała na rzucaniu do siebie pisanek, a nawet przerzucaniu przez domy lub kościoły. Wielką frajdą dla dzieci było bieganie po polach i lasach w celu poszukiwania pisanek podłożonych przez dorosłych. Własnoręcznie ozdobione jaja były najlepszym prezentem z okazji Świąt Wielkanocnych.

Jajka Fabergé, inaczej jajka carskie, to zdecydowanie najsłynniejsze i najcenniejsze pisanki na świecie. Te dzieła sztuki złotniczej wykonywano w pracowni jubilera Petera Carla Fabergé z najdroższych materiałów – złota, srebra, kości słoniowej, masy perłowej i kamieni szlachetnych. Pierwsze cenne jajko powstało w 1884 roku, gdy car Aleksander III zlecił jego wykonanie jako prezent dla cesarzowej Marii Fiodrowej. W środku bogato zdobionego jajka kryła się niespodzianka – drugie jajko, a w nim złota kura i korona. Po śmierci Aleksandra III jego syn kontynuował zwyczaj zamawiania na Święta pięknego jajka z niespodzianką u nadwornego złotnika. Moda na jajka Fabergé trwa nadal, ale to te z czasów carskich mają niebywałą wartość.

 

Śmigus-dyngus to dzisiaj jedna nazwa określająca Lany Poniedziałek. Zanim doszło do połączenia, śmigus i dyngus były osobnymi zwyczajami wielkanocnymi. Śmigus polegał na smaganiu palemkami lub wierzbowymi gałązkami po nogach. Z kolei dyngusem zwano zwyczaj polegający na oblewaniu wodą. Oba obchodzone w Poniedziałek Wielkanocny, z czasem połączyły się w jeden śmigus-dyngus.

Wielkanocny zajączek wywodzi się z tradycji germański. Symbolizuje nowe życie – odradzającą się ziemię i nadchodzącą wiosnę. Zwyczaj przynoszenia prezentów przez wielkanocnego zajączka przywędrował do nas właśnie z niemieckiej tradycji. To niemieccy cukiernicy również jako pierwsi w 1800 roku wprowadzili do świątecznego menu jadalne, słodkie zajączki wykonane z ciasta lub cukru.

Mazurek to wyjątkowo słodkie ciasto, pieczone zazwyczaj na kruchym cieście i bogato zdobione przeróżnymi bakaliami. Mazurki przywędrowały do polskiej tradycji z Azji, a najprawdopodobniej z Turcji. Dekoracje wykonane z lukru i bakalii, które widnieją na powierzchni ciasta, mają nawiązywać do zdobionych tureckich dywanów. Ciasto zwiemy do dzisiaj „mazurkiem”, bo jego wypiekiem jako pierwsze zajęły się kobiety mieszkające na Mazowszu. Mieszkańców tego regionu zwano Mazurami (do końca XIX wieku).  Ale dlaczego mazurki wypieka się właśnie na Święta Wielkanocne? Słodkie ciasto ma być nagrodą po trwającym 40 dni Wielkim Poście.

Wielkanocny zwyczaj pieczenia bab również przywędrował do nas z innych krajów. W tym przypadku od naszych sąsiadów z Litwy i Białorusi. Sama nazwa „baba” ma różne pochodzenie. Ciasto o stożkowym kształcie zawdzięcza swoją nazwę podobieństwu do kolistych spódnic, ubieranych od święta przez kobiety na wsiach. Inna teoria głosi, że „baba” wywodzi się jeszcze z czasów króla Stanisława Leszczyńskiego, który babkę uwielbiał i któremu charakterystyczny kształt kojarzył się z turbanem noszonym przez Ali Babę, bohatera „Baśni z tysiąca i jednej nocy”.